Ta sesja to był H A R D C O R E! Trafił nam się najmroźniejszy dzień z całego ostatniego zimowego miesiąca. – 13 stopni, a Karolina w letniej sukience i oboje z Kacprem okryci tylko kurtkami dżinsowymi, które migiem chłonęły to mroźne powietrze.
Działaliśmy szybko, bo chcieliśmy zrealizować wszystkie pomysły. Cała ta mroźna aura nadała swojego urokliwego klimatu. Mimo, że na koniec nie czuliśmy palców u dłoni i u stóp to było warto. Czworonożna część rodziny też dała radę i chyba świetnie się bawiła. Zawsze jestem na TAK dla sesji w zimowym klimacie. <3
Oryginalne dodatki ślubne
Warto oczywiście wspomnieć o kurtkach. Karolina i Kacper specjalnie z okazji ślubu postanowili sprawić sobie oryginalną część garderoby, która zawsze będzie przypominała o ich wspaniałym dniu. Kurtki nadały charakteru całym stylizacjom i wpasowały się świetnie w zimowy klimat. Bardzo lubię nietuzinkowe dodatki, które w pewien sposób wyróżniają pary. Autorką portretu jest Blanka Biernat, a na kurtki przeniosła go Mali Art Agata Maliszewska.